czwartek, 14 czerwca 2012

Farbowanie "henną".

Trzy dni temu farbowałam włosy ziołowym balsamem z ekstraktem z henny w kolorze "brąz". KWC
                                                                             źródło
Kupiłam go w zielarskim, za 7zł. Jest on szybko zmywalny i jak mówiła pani w sklepie "nie niszczy a wręcz pozytywnie wpływa na stan włosów", co mogę potwierdzić. Nałożyłam ten krem na ponad 25minut i normalnie zmyłam. Włosy były miękkie, lśniące i ciemniejsze niż na opakowaniu. Po dwóch myciach zostało nie wiele,z bardzo ciemnego brązu  zresztą same oceńcie :)  :



(przy okazji widać jak podcięłam włosy :))

Po mimo starań cos mi nie idzie przyciemnienie włosów i chyba dam sobie spokój ;).
Może popróbuje naturalnymi sposobami rozjaśnić włosy?
Tak, wiem-jestem jniezdecydowana. Podobają mi się i blond i brązowe, trudno wybrać :).
Przypadkowo w internecie znalazłam zdjęcie Kristen Stewart w w blond włosach, Według mnie ładniej wygląda właśnie jako blondynka, co sądzicie?

8 komentarzy:

  1. Bardzo ładny kolor :)
    Ja też uważam że lepiej w blondzie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ona we wszystkim wygląda ładnie ;):D a używałam tej henny i też długo jej nie miałam na włosach

    OdpowiedzUsuń
  3. A mi ta henna włosy zabarwiła na fioletowo-różowo :P
    też myślę, że lepiej jej w blondzie ;) wygląda promienniej

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym z chęcią sprawdziła jakbym się prezentowała jako blondyna, ale szkoda mi włosów tym bardziej, że nie wiadomo czy efekt byłby zadowalający.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy post:)
    Zapraszam do nowych postów o pielęgnacji włosów:*
    Obserwujemy?:>

    OdpowiedzUsuń
  6. Farbowanie henną, hm. Nie wpadłabym na taki pomysł, całkiem nieźle, tylko, że ja na rudo... więc raczej nie podziała, hah! Kristen... jejku, ona ma taką urodę jakąś oryginalną, że nie potrafię jej ocenić ani tak ani siak. T^T

    slajowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń